Biedne istoty
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Poor Things
- Wydawnictwo:
- Poradnia K
- Data wydania:
- 2023-11-08
- Data 1. wyd. pol.:
- 1997-01-01
- Data 1. wydania:
- 1992-01-01
- Liczba stron:
- 370
- Czas czytania
- 6 godz. 10 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367195959
- Tłumacz:
- Ewa Horodyska
- Ekranizacje:
- Biedne istoty (2024)
Żywy trup? Potwór? A może empatyczna i wrażliwa istota poszukująca akceptacji i miłości…
Glasgow, koniec XIX wieku. Ekscentryczny i równie odrażający doktor Godwin Baxter pokonuje nauką śmierć, przywracając do życia ciało młodej samobójczyni, która utonęła w rzece. Jako że przy okazji wszczepia jej mózg małego dziecka, będzie musiał nauczyć ją życia od początku.
Piękna, żywiołowa i błyskotliwa Bella uczy się mówić w błyskawicznym tempie poszerzając swoje słownictwo. Jej postępy przerastają oczekiwania twórcy. Jest pozbawiona uprzedzeń, łakoma życia i wiedzy, a także nienasycona seksualnie. Nie daje się podporządkować ani mężczyznom, ani innym ograniczeniom swoich czasów.
Opowieść o Belli, o jej Bozi, jej kochankach, mężach i jej niespożytej namiętności to historia żywej i prawdziwej miłości oraz niezwykłej przemiany, a także hołd dla naukowej brawury. Przenosi czytelnika z sali operacyjnej późnowiktoriańskiego Glasgow do arystokratycznych kasyn, slumsów Aleksandrii i paryskiego burdelu, aż po ołtarz w szkockim kościele. To jednak wcale nie zapowiada zakończenia… Bo życie bez wolności wyboru nie jest warte życia.
Powieść jest postmodernistyczną rewizją Frankensteina, w której klasycznego potwora zastąpiła Bella Baxter – piękna młoda erotomanka przywrócona do życia z mózgiem niemowlęcia. Parodiując klasyczną powieść wiktoriańską, Gray stworzył dowcipną alegorię polityczną, w której ważną rolę odgrywa wątek pojedynku między żądzami mężczyzn a niezależnością kobiet, wciąż nad wyraz aktualny.
Wkrótce na ekranach kin film z udziałem Emmy Stone, Williama Dafoe i Marka Ruffalo w reżyserii Giorgiosa Lanthimosa, twórcy Faworyty.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Biały demon
Wszyscy jesteśmy niewolnikami naszego wychowania. Tego nie wolno, tamto zrób tak i owak, a to nie przystoi. W efekcie każdy z nas jest skrzywiony w ten czy inny sposób. Niestety nie ma jednej sprawdzonej metody kształcenia dzieci, aby wyrosły na nieznerwicowanych i szanujących innych dorosłych. Tak naprawdę to można się zastanawiać, czy w ogóle istnieje nieskrępowana niczym socjalizacja. Zapewne nie.
Ogromna odpowiedzialność spoczywa więc na rodzicach. A przecież każdy z nas jest inny i wymaga odmiennego traktowania. W końcu żadnej instrukcji przy porodzie nie załączają. Niby jest o czym potem rozmawiać na terapii, ale to chyba nie o to chodzi. Celem jest różnie rozumiane szczęście i polubienie samego siebie. Odrobina empatii również nie zaszkodzi.
„Biedne istoty” to pozycja chcąca już od pierwszych stron namieszać nam w głowie. Książka rozpoczyna się przedmową Alasdaira Graya (czyli alter ego autora),który relacjonuje, jak w jego ręce trafiły „Sceny z wczesnych lat życia inspektora szkockiej służby zdrowia” Archibalda McCandlessa. Jednocześnie zastanawia się, czy opisana historia Belli Baxter jest prawdziwa, czy też stanowi fikcję literacką, a także przybliża kilka ustalonych faktów i znalezionych dowodów. Autor dołączył również na końcu książki list Victorii McCandless, aby rzuciła trochę więcej światła na odnalezioną historię, gdyż może to wpłynąć na jej interpretację. Prawdziwa zabawa w tropy i znaczenia.
A o czym są „Biedne istoty”? To pewna wariacja na temat potwora Frankensteina. Schorowany naukowiec Godwin Baxter jest wielce utalentowanym lekarzem i postanawia podjąć się arcytrudnego zadania – chce przeszczepić mózg noworodka do ciała młodej samobójczyni. Zabieg kończy się sukcesem, a jakby tego było mało, jedyny znajomy Godwina – wspomniany wcześniej Archibald McCandless – zakochuje się w pięknej Belli. I chociaż dziewczyna przyjmuje jego zaręczyny, to wcale jej się do ślubu nie spieszy. Wpierw chce zobaczyć świat z innym mężczyzną i skorzystać ze wszystkich jego dobrodziejstw.
Bella Baxter z pewną mieszaniną dziecięcej otwartości i naiwności rzuca się w wir poznawania otaczającego ją świata. Bardzo szybko odkrywa, jak przyjemny jest seks, a także rozmowy z ludźmi. Podczas podróży po świecie ciągle dojrzewa, uczy się nowych rzeczy i nikomu nie skąpi swej miłości. Wydaje mi się, że łatka „erotomanki” jest dla niej krzywdząca, gdyż po raz kolejny patrzymy na kogoś poprzez własne chrześcijańsko-pruderyjne wychowanie. Bella początkowo jest hedonistką, ale z czasem odkrywa, że to nie jej przyjemność jest najważniejsza. Świat jest tak urządzony, że najlepiej w nim mają najbogatsi i najbardziej wpływowi. Postanawia więc zrezygnować ze swych przyjemności na rzecz pozytywistycznej pracy u podstaw.
Rozwój Belli, jej metamorfoza polegająca na przejściu od „ja” do „wy”, jest niczym innym jak metaforą rozwoju człowieka. I jej ostateczny wybór nie powinien w żaden sposób być zaskakujący. Zdecydowała się zadbać o te biedne istoty, które przez większą część historii człowieka były zaniedbywane i ignorowane, czyli o inne kobiety.
Książka Alasdaira Graya to naprawdę interesująca pozycja. Świetna historia o poszukiwaniu własnej ścieżki w życiu, ignorowaniu tych, którzy wiedzą, co jest właściwe, a co nie, a także podążaniu za marzeniami. Można oczywiście pisać, że książka jest feministyczna, czy próbować przykleić jej inną łatkę, ale będzie to nieudolne i skazane na porażkę. Autor stworzył piękną i uniwersalną opowieść o ważnych sprawach i nic dziwnego, że zachwyciła tyle osób. Po prostu na to zasługuje.
Michał Wnuk
Oceny
Książka na półkach
- 911
- 592
- 93
- 80
- 54
- 25
- 13
- 10
- 10
- 8
OPINIE i DYSKUSJE
Ciekawy eksperyment czytelniczy. Podobało mi się przedstawienie tej historii oraz oceny głównych bohaterów, z dwóch totalnie różnych perspektyw.
Ciekawy eksperyment czytelniczy. Podobało mi się przedstawienie tej historii oraz oceny głównych bohaterów, z dwóch totalnie różnych perspektyw.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJakież to szczęście, że w mojej bibliotece było dostępne pierwsze polskie wydanie tej książki, z grafiką Waldemara Świerzego na okładce, a nie wydanie aktualne z okładką filmową i straszącą z niej Emmą Stone! Wówczas bowiem z pewnością żadna siła nie zmusiłaby mnie do porównania filmu z pierwowzorem książkowym - Emmę Stone wprawdzie bardzo lubię i doceniam jej kunszt aktorski, jednak film zupełnie mi się nie podobał (pomijając scenografię i kilka scen). I choć książka, niezależnie od okładki, nie jest dziełem wybitnym, to jednak w porównaniu z filmem wypada znacznie lepiej, gdyż niesie ze sobą coś więcej niż – anonsowany jako feministyczny - przekaz, że najważniejszą rzeczą dla rozwoju kobiety jest seks, przy jednoczesnym zastrzeżeniu, że rozwój ten będzie udany dopiero wówczas, gdy kobieta zacznie zachowywać się jak mężczyzna. Uch.
Przypuszczam zarazem, że gdybym trafiła na książkę Graya wcześniej niż na film, napisałabym tu całkiem coś innego. Dziwna to bowiem historia, z której nie do końca wiadomo co wynika – mam wrażenie, że czytana samodzielnie, bez narzuconej przez film interpretacji, mogłaby doprowadzić mnie do całkiem interesujących wniosków. Niestety, film widziałam jako pierwszy, stąd też niewiele mogło mnie już zaskoczyć – poza tym, że Gray (na całe szczęście) zamieścił w swoim utworze znacznie więcej niż zobaczył w nim reżyser - Lanthimos.
Inna jest już sama konstrukcja książki oraz czas, w którym dzieje się akcja. U Lanthimosa narracja jest jedna, a wydarzenia rozgrywają się nie wiadomo w zasadzie kiedy. Z jednej strony mamy stroje i zachowania z epoki wiktoriańskiej, lecz z drugiej niesamowita scenografia przenosi nas do jakiegoś czasu ponad czasem, ni to w przeszłości, ni w przyszłości. Tymczasem Gray nie bawi się w takie eksperymenty, ograniczając elementy fantastyczne do znanego od czasów Mary Shelley wątku ożywienia martwego człowieka, dziwnych zabaw chirurgicznych oraz do konstrukcji postaci Godwina Baxtera alias Bozi. Tym jednak co różni najbardziej obie historie jest to, że Gray puszcza do czytelnika oko, tworząc powieść szkatułkową. Zasadniczy zrąb narracji stanowi rzekomy rękopis powieści napisanej przez zmarłego w 1911 roku lekarza, męża nadzwyczajnie wskrzeszonej kobiety, w którym opisuje on jej historię (i tylko ją sfilmował Lanthimos). Zaraz po nim autor raczy nas jednak listem – posłowiem napisanym przez wdowę po lekarzu, bohaterkę jego książki, w którym dość krytycznie wyraża się ona o twórczości swojego zmarłego małżonka, przedstawiając własną wersję wydarzeń. Jakby tego było mało, całość objęta jest klamrą w postaci wstępu i końcowych przypisów podpisanych przez samego Graya. Czytelnik sam musi się w tej sytuacji zdecydować, co z tego co przeczytał jest na serio i czy w ogóle cokolwiek może tak traktować.
Czy warto to czytać? Nie mam pojęcia. Osobiście dostrzegam tu krytykę Imperium Brytyjskiego i jego mieszkańców (ze szczególnym uwzględnieniem Anglików),jak również – tak, naprawdę to zobaczyłam! – naśmiewanie się z męskich pomysłów na kobietę, w tym wizji ich roli w społeczeństwie. Główni bohaterowie nie są też tak bezrefleksyjni jak w filmie, a seks nie stanowi głównego sensu ich życia (choć owszem również książkowa Bella/Victoria uważa go za rzecz ważną i przyjemną, a wręcz potrzebną). Napisane też jest to przyzwoitym językiem, ale po obejrzeniu filmu nie urzekła mnie ta historia, nic nie poradzę.
Jakież to szczęście, że w mojej bibliotece było dostępne pierwsze polskie wydanie tej książki, z grafiką Waldemara Świerzego na okładce, a nie wydanie aktualne z okładką filmową i straszącą z niej Emmą Stone! Wówczas bowiem z pewnością żadna siła nie zmusiłaby mnie do porównania filmu z pierwowzorem książkowym - Emmę Stone wprawdzie bardzo lubię i doceniam jej kunszt...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to💥BIEDNE ISTOTY 💥
Myślę, że jest to jedna z tych pozycji, które odrzucą czytelnika od lektury, albo ujmą całkowicie mieszanką absurdu i osobliwości. Zdecydowanie należę do tej drugiej grupy, intelektualnie bawiłam się znakomicie. Chociaż nie była to lektura fabularnie pociągająca, to odczuwałam niebywałą satysfakcje z skrzętnie utkanych wątków , wielopoziomowosci interpretacji oraz budowy psychologicznej Belli i Godwina.
Mimo przebijającej się przez obrazy filmowe tematu wolności seksualnej głównej bohaterki, na kartach książki jest to bardziej opowieść o drodze życia, wolności wyboru oraz mansplanningu ( co najbardziej wybrzmi w drugiej części lektury będącej listem samej zainteresowanej) .
To dzieło również oddaje hołd literaturze wiktoriańskiej poprzez liczne nawiązania do twórczości takich autorów jak Mary Shelley czy Charles Dickens, ale przetwarza te inspiracje w sposób innowacyjny i unikalny. Gray zgrabnie przedstawia trafne refleksje na temat ludzkiej egzystencji, społeczeństwa, socjalizmu, roli kobiet i pojęcia wolności.
📝FABUŁA📝
Książka stylizowana na znalezionone przypadkiem dokumenty : powieść szkockiego lekarza Archiwalda McCandlessa oraz list jego żony, będący wstępem do ów powieści. Niemniej list w książce występuje jako posłowie, gdyż przedmowę zafundował nam sam autor.
Powieść opowiada historię Belli Baxter, niezwykłej kobiety na nowo przywróconej do życia przez ekscentrycznego naukowca, doktora Godwina Baxtera. Bella, rozpoczynając swoje życie, w zasadzie umysłowo od początku, napotyka szereg przygód, które odzwierciedlają zarówno osobisty rozwój, jak i krytykę społeczną epoki wiktoriańskiej.
Wspomniany list jest odwróceniem narracji na kobiecą i tym samym opowieścią z nieco innej perspektywy.
🙋🏻♀️DLA KOGO 🙋🏻♂️
„Biedne istoty” przypadną do gustu tym, którzy lubią połączenie postmodernistycznej zabawy formą z głębokim humanistycznym przesłaniem.
Magda
💥BIEDNE ISTOTY 💥
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMyślę, że jest to jedna z tych pozycji, które odrzucą czytelnika od lektury, albo ujmą całkowicie mieszanką absurdu i osobliwości. Zdecydowanie należę do tej drugiej grupy, intelektualnie bawiłam się znakomicie. Chociaż nie była to lektura fabularnie pociągająca, to odczuwałam niebywałą satysfakcje z skrzętnie utkanych wątków , wielopoziomowosci...
Zabawna, zadziorna, ukazująca absurdy społecznych dogmatów.
Ale film chyba lepszy...
Zabawna, zadziorna, ukazująca absurdy społecznych dogmatów.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAle film chyba lepszy...
Ciężko ocenić tą książkę. Raz czytało się super, po chwili książka stawała się bardzo męcząca. Myślę, że słaba 7 to dobra ocena.
Ciężko ocenić tą książkę. Raz czytało się super, po chwili książka stawała się bardzo męcząca. Myślę, że słaba 7 to dobra ocena.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiazka zdecydowanie lepsza niż film
Ksiazka zdecydowanie lepsza niż film
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka pełna namiętności i pożądania (przynajmniej przez pierwszą połowę). Bardzo chciałabym wierzyć, że ta historia jest prawdziwa. Że gdzieś w Glasgow w XVIII w. żyła sobie trójka ludzi i tak wyglądała ich historia. Wydaje mi się magiczna i nierealna, choć wcale taka nie jest. Ciężko mi to określić, a list na końcu ksiażki dosyć mocno mną poruszył. Jesteśmy świadkami emocjonalnego dorastania Belli/Victorii, co samo w sobie jest bardzo interesującym wątkiem.
Książka pełna namiętności i pożądania (przynajmniej przez pierwszą połowę). Bardzo chciałabym wierzyć, że ta historia jest prawdziwa. Że gdzieś w Glasgow w XVIII w. żyła sobie trójka ludzi i tak wyglądała ich historia. Wydaje mi się magiczna i nierealna, choć wcale taka nie jest. Ciężko mi to określić, a list na końcu ksiażki dosyć mocno mną poruszył. Jesteśmy świadkami...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo była męka.Film był słaby a książka jeszcze gorsza.
To była męka.Film był słaby a książka jeszcze gorsza.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPomysł na zbudowanie intrygi wokół postaci tajemniczej kobiety-dziecka będącej dziełem szalonego naukowca brzmiał wyjątkowo ciekawie natomiast sposób przedstawienia tej historii okazał się bardzo toporny i nadmiernie udziwniony. Stworzona przez autora postać Belli Baxter okazała się promyczkiem światła w tej nudnawej i przegadanej historii. Za dużo w tej powieści było rozważań na temat imperialistycznej historii Wielkiej Brytanii, polityki i obyczajowości końca XIX wieku. Miało być edukująco-uświadamiająco, a wyszło akademicko i do bólu wtórnie. Mam wrażenie, że autor próbował na siłę zaimponować erudycją, a wyszedł trochę przekombinowany i ostatecznie mało angażujący wykład na tematy społeczno-ekonomiczne. Szkatułkowa forma zagmatwała fabułę przez co straciłam zapał do śledzenia perypetii głównych bohaterów.
Pomysł na zbudowanie intrygi wokół postaci tajemniczej kobiety-dziecka będącej dziełem szalonego naukowca brzmiał wyjątkowo ciekawie natomiast sposób przedstawienia tej historii okazał się bardzo toporny i nadmiernie udziwniony. Stworzona przez autora postać Belli Baxter okazała się promyczkiem światła w tej nudnawej i przegadanej historii. Za dużo w tej powieści było...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZainteresowanych zapraszam do oficjalnej recenzji.
Zainteresowanych zapraszam do oficjalnej recenzji.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to